Jubileusz Chóru Św. Cecylii (1926-2016)
22 listopada 2016 roku Chór św. Cecylii obchodził
90 rocznicę swojej działalności przy parafii św. Mikołaja.
Z tej okazji przeprowadziliśmy wywiad z najstarszymi członkami chóru, państwem Urszulą i Wiktorem Goniwiechami.
Państwo Urszula i Wiktor Goniwiechowie
Od kiedy należą Państwo do Chóru św. Cecylii?
Pani Urszula: Śpiewam w naszym chórze już 65 lat, wstąpiłam do niego jesienią 1951 roku, miałam wtedy 18 lat.
Pan Wiktor: W chórze śpiewam od 61 lat, od 1955 roku. Wstąpiłem do chóru w wieku 26 lat po naszym ślubie.
Dlaczego wstąpili Państwo do chóru?
Pani Urszula: Od dziecka lubiłam śpiewać. U nas w domu zawsze się śpiewało na co dzień i od święta. Często odwiedzaliśmy brata mamy mieszkającego w Pawonkowie, który był człowiekiem-orkiestrą. Grał jednocześnie na akordeonie, perkusji i harmonijce ustnej. I tam u wujka organizowaliśmy takie śpiewające spotkania rodzinne.
Pan Wiktor: Uczestniczyłem w śpiewie chóru z zamiłowania, co pozostało do dzisiaj. Np. 26 razy z rzędu śpiewałem partię ewangelisty Mateusza podczas śpiewu Pasji w kościele. Oboje z małżonką śpiewamy również w chórze „Kolejarz” w Tarnowskich Górach.
Jak w początkowych latach Waszego śpiewu w Chórze św. Cecylii wyglądały sprawy organizacyjne?
Pani Urszula: Było nas ok. 60 osób. Próby odbywały się dwa razy w tygodniu jedną godzinę po wieczornej mszy św. ok. 20.00, gdyż początkowo naszym dyrygentem był pan Paweł Jerominek – organista parafialny. Pan Jerominek był bardzo zaangażowany w pracę chóru, wyczuwało się jego wielkie serce do tej pracy. Próby odbywały się w salce, w której teraz też mamy próby. Pośrednikiem między chórzystami a dyrygentem był prezes, który uzgadniał wszystkie sprawy organizacyjne związane m. in. z występami chóru w kościele parafialnym oraz z wyjazdami koncertowymi.
Czy chór miał w tym czasie swojego opiekuna duchowego?
Pani Urszula: Chórem opiekował się moderator Sodalicji Mariańskiej ks. Kulik – wikary parafii św. Mikołaja, który też zachęcał członkinie sodalicji do wstąpienia do chóru. Ksiądz czasami przychodził na próby chóru i brał udział w spotkaniach chórowych. Potem opiekunem chóru był ks. Włodzimierz Pielesz, a następnie ks. Mikuła i ks. Ochwał.
Gdzie śpiewaliście?
Pani Urszula: Chór śpiewał w naszej parafii z okazji uroczystości kościelnych. Np. śpiewaliśmy Pasję w Wielki Piątek, na Zmartwychwstanie, śpiewaliśmy koncerty kolędowe i z okazji św. Cecylii, co roku śpiewaliśmy z orkiestrą na Boże Ciało. Pamiętam mój pierwszy występ w chórze – śpiewaliśmy na mszy św. prymicyjnej ks. Januarego Liberskiego z Lublińca, późniejszego długoletniego misjonarza w Zambii.
Czy wyjeżdżaliście w tym czasie z koncertami poza parafię?
Pani Urszula: Pierwszym z wyjazdów w latach 50-tych był koncert z okazji poświecenia katedry w Katowicach. dwa razy koncertowaliśmy w Łagiewnikach Wielkich, z kolędami występowaliśmy w Kochcicach i Łagiewnikach Małych.
Czy oprócz śpiewu angażowaliście się także w inną działalność?
Pani Urszula: Chór prowadził także przy parafii działalność teatralną. Teksty najczęściej opracowywał ks. Kulik. Członkowie chóru m. in. wystawili wodewil „Wesoła Marynarska Wiara”, a także przedstawienia „Burza” i „Marnotrawna Córka”. Wszyscy chórzyści byli zaangażowani w przygotowanie scenerii, muzyki i strojów. Próby odbywały się w auli Domu Katolickiego często do 1 w nocy. Przy okazji wystąpienia przed publicznością zbierano datki na rozbudowę Domu Katolickiego.
Czy poza działalnością chórową spotykaliście się też na niwie towarzyskiej?
Pani Urszula: Często organizowaliśmy wyjazdy do Kokotka, gdzie śpiewaliśmy podczas mszy św., a potem braliśmy udział w ogniskach, kuligach i spotkaniach przy śpiewie. Latem jechaliśmy do Kokotka rowerami, a zimą saniami i sankami. Zdarzało się też, że nad Staw Kaczy w Kokotku czy na Turawę jeździliśmy samochodem ciężarowym razem z naszymi rodzinami.
Dziękujemy bardzo Państwu za miłe wspomnienia i życzymy dalszego dobrego śpiewania na chwałę Bogu i ku radości ludziom.
1952 rok – chór na Górze św. Anny
Koniec lat 50-tych – chór na Kokotku z ks. Mikułą i ks. Ochwałem
PRZYGOTOWANIA DO JUBILEUSZU W ROKU 2016
Do Jubileuszu przygotowywaliśmy się od dłuższego czasu, ćwicząc pieśni na nasz Koncert Galowy. Zaprosiliśmy też na wspólne przeżywanie naszej uroczystości bpa gliwickiego Jana Kopca, kapłanów naszej parafii, posła Andzeja Gawrona, starostę Joachima Smyłę, burmistrza Edwarda Maniurę, przedstawicieli chórów: Stowarzyszenia Przyjaciół Lublinieckiej Fary z dyrygentką, chóru 'Canzona” z Kochanowic z dyrygentką i chóru „Lutnia” z Koszęcina a także byłych członków naszego chóru oraz przedstawicieli mediów: Dziennika Zachodniego, Nowin Lublinieckich i Gazety Lublinieckiej.
Oprócz wysłania zaproszeń do w/w osób rozwiesiliśmy też plakaty w gablocie parafialnej i w kilku miejscach w mieście informujące o naszym Jubileuszu
OBCHODY JUBILEUSZU – MSZA ŚWIĘTA 20 LISTOPADA 2016 ROKU
Obchody naszego Jubileuszu rozpoczęliśmy 20 listopada mszą św. sprawowaną w intencji żyjących i zmarłych członków naszego chóru, którą celebrował ks. prob. Konrad Mrozek, zapraszając również na koncert naszego chóru po mszy św. Podczas mszy św. śpiewalismy dwie pieśni ku czci Chrystusa, gdyż w tym dniu przypadało Święto Chrystusa Króla połączone z aktem Uznania Panowania Chrystusa Króla w życiu osobistym i społecznym.
Po mszy św. rozpoczął się Koncert Jubileuszowy składający się z dwóch części: w pierwszej wystąpił Chór św. Cecylii, w drugiej zaproszony zespół.
Prezes Chóru św. Cecylii, pan Czesław Gansiniec, przywitał zebranych na naszym koncercie parafian i zaproszonych gości, także przedstawicieli mediów. Po krótkim słowie wstępnym rozpoczęliśmy nasz koncert, który był przeplatany słowem wiążącym przygotowanym przez prezesa, a dotyczącym krótkiego opisu wykonywanych utworów.
Chór wystąpił w składzie:
głosy żeńskie soprany: Malitowska Alicja, Górna Magdalena, Bargiel Róża, Ulfik Krystyna, Skrodzka Danuta, Wieczorek Elwira, Mikołajczyk Urszula, Zozgórnik Irena
głosy żeńskie alty: Goniwiecha Urszula, Kulej Janina, Zaczyk Krystyna, Majchrzak Krystyna, Machnik Teresa, Całkowska Aleksandra, Pisula Aniela, Wójcik Łucja
głosy męskie tenory: Lizurek Franciszek, Krawczyk Hubert, Myśliński Henryk, Kramarczyk Andrzej, Hadzik Tomasz
głosy męskie basy: Gansiniec Czesław, Goniwiecha Wiktor, Wilczek Jan, Berbesz Marian
Pod dyrygenturą pani mgr Mariany Owczarz – organistki naszej parafii chór wykonał następujące utwory:
- „Canticorum Jubilo”
- Pieśni ku czci św. Cecylii: „Niby echo”, „Wdzięczne dziś”
- Modlitwa „Cicho, cicho” z opery „Wolny Strzelec” m: K.M. von Weber
- Psalm XXIX „Nieście chwałę mocarze”
- Psalm o Miłosierdziu m: J. Gałuszka
- Pieśń do Miłosierdzia Bożego „Jezu Chryste, Panie mój” t: ks. S. Medajewski, m: Dani Marsan „Boże cuvaj Htvatska”
- „Tibie paiom” Dmytro Bortniański (1751-1825)
- „Totus Tuus Maria” t i m: z Fatimy, tłum. K. Czogalik, opr. B. Stępień
- Psalm „Światłem i zbawieniem” m: J. Gałuszka OP
- „Jesus bleibet meine Freude” Johann Sebastian Bach
Utwór „Tibie paiom” chór wykonał w języku ukraińskim, a utwór J.S. Bacha w języku niemieckim. Przy ostatnim utworze dyrygentką była pani Dominika Sowa, a pani Mariana Owczarz akompaniowała na organach.
Na bis chór zaśpiewał Psalm XXIX.
Po koncercie Chóru św. Cecylii prezes pan Czesław Gansiniec podziękował obydwu dyrygentkom wręczając im kwiaty.
Ksiądz proboszcz Konrad Mrozek w ciepłych słowach podziękował również chórowi za koncert życząc dalszego rozwoju i radości w śpiewie na cześć Boga i dla ludzi. Przeczytał także życzenia dla chóru przesłane od biskupa Jana Kopca.
W drugiej części koncertu wystąpił ks. Michał Choroszewski-wikary naszej parafii z Zespołem, w skład którego wchodzą m.in. młodzi muzycy i śpiewający – uczniowie i studenci. Zespół wykonał dwa utwory z repertuaru zespołu Trzecia Godzina Dnia: „Święty” i „Melodia stęsknionych serc”.
Na zakończenie koncertu wystąpił Michał Dandyk-jeden z młodych muzyków Zespołu, który zagrał na saksofonie utwór Leonardo Vinci „Sonata I i II część”. Towarzyszyła mu na organach pani Mariana Owczarz.
Całość koncertu uwieńczył występ pani Mariany Owczarz, która akompaniując sobie na organach zagrała utwór Gordona Younga „Preludium w stylu klasycznym”.
Po koncercie chór wraz z zaproszonymi goścmi udał się na poczęstunek do restauracji Zakątek Dobrego Smaku. Tam też miało miejsce oficjalne składanie życzeń. Burmistrz, pan Edward Maniura, wręczył każdemu chórzyście folder ze zdjęciem chóru wykonanym wcześniej w kościele św. Anny w Lublińcu z zaznaczeniem ilości lat prześpiewanych w chórze wraz z życzeniami. Starosta, pan Joachim Smyła, wraz z życzeniami przekazał każdemu chórzyście „Zarys historii chóru”, opracowany przez chórzystę pana Mariana Berbesza.
Następnie pan burmistrz na ręce prezesa złożył osobiste gratulacje chórowi wręczając bukiet kwiatów dyrygentce, pani Marianie Owczarz.
Przedstawicielki Chóru Stowarzyszenia Przyjaciół Lublinieckiej Fary razem ze swoją dyrygentką, panią Dominiką Sową przekazały Chórowi-Jubilatowi ciekawe i piękne życzenia ułożone w formie GAMY wręczając jednocześnie kosz ze słodkościami.
Przedstawiciele chóru „Canzona” z Kochanowic wystąpili z ciepłymi życzeniami ułożonymi w formie wiersza. Ofiarowali również kosz biało-czerwonych róż z liczbą „90” i kluczem wiolinowym, a dyrygentka-pani Stefania Biela wręczyła pani Marianie Owczarz piękną rzeźbę słowika śpiewającego z nut.
Przedstawiciele Chóru „Lutnia” z Koszęcina wraz z dyrygentką, panią Stefanią Bielą, złożyli całemu Chórowi św. Cecylii na ręce pani Mariany Owczarz życzenia radości ze wspólnej pasji łączącej w sobie aspekty sacrum, jak i profanum. Do życzeń dołączono bukiet kwiatów.
Bardzo osobiste życzenia dla chóru przekazała pani Magdalena Sujak-była dyrygentka Chóru św. Cecylii. z tej okazji ułożyła wiersz, w którym napisała:
O chwilę uwagi proszę, bo parę słów wygłoszę.
Wypada nadstawić uszu, dotyczą one Jubileuszu.
90 lat ilość niewielka, zdało by się bagatelka.
Przecież prawie to wiek cały śpiewa chór dla Boskiej chwały.
Uczcić godnie się należy, więc chór do kościoła bieży.
Cecylka z nieba spoziera i wszystkich chórzystów wspiera.
Nasz chór jest zwartą rodziną, próby i występy są tego przyczyną.
Spotykają się też przy kawie, są w tego rodzaju w prawie.
Aby zadość uczynić tradycji i być zawsze w dobrej kondycji.
Aby zdrowie dopisywało i się wszystkim dobrze działo.
Niech Wam Pan Bóg błogosławi, a Święta Cecylia wstawi.
Ześle Wam tyle dobrego, by dożyć Jubileuszu setnego.
Dziękujemy wszystkim zaproszonym gościom za miłe życzenia, za czas spędzony z nami podczas naszego świętowania, za uświetnienie naszego koncertu przez ks. Michała z Zespołem, za kwiaty i prezenty.
Szczególne podziękowania należą się też prezesowi, panu Czesławowi Gansińcowi, który bardzo dużo pracy włożył w przygotowanie uroczystości, m.in. poprzez kontakt z władzami miasta i powiatu oraz mediów, przygotowanie zdjęć i folderów a także opracowanie tekstowe naszego koncertu.
Podziękowanie należy się także pani Róży Bargiel za sprawy organizacyjne i przygotowanie spotkania od strony kulinarnej.
Przy wspólnym stole była okazja, aby porozmawiać z zaproszonymi gośćmi, a także byłymi chórzystami. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze.
22 listopada w dzień św. Cecylii – patronki muzyki połączone chóry: św. Cecylii i Stowarzyszenia Przyjaciół Lublinieckiej Fary zaśpiewały podczas mszy św. sprawowanej w intencji wszystkich śpiewających i grających w kościele.